Spotkania
Nanga Parbat
W 2011 roku do sieci trafł film, na którym dwóch gości robi sobie jaja. Jeden, udając poddenerwowanego, zamierzał natychmiast obudzić kolegę, który zdecydowanie przeginał z odkładaniem na później pobudki. Tylko gdzie on spał? Dookoła śnieg, nagrywający się gość brodził w nim po kolana. Wołał: "Marek wstawaj!". Dyszy. "Marek, wstawaj, kurde, herbatę mam Ci do łóżka przynosić?!". Na filmie widać było jak spory kopiec śniegu przebija od spodu ledwo widoczna postać, totalnie wciśnięta w gruby czerwony kombinezon. Otrzymała wspomnianą herbatę, wstała żwawo i obaj ruszali dalej przez ten śnieg. To Tomek Mackiewicz i Marek Klonowski. Pierwszy raz pojechali na Nangę Parbat, wtedy jeden z czterech niezdobytych jeszcze zimą ośmiotysięczników.